Pracy z marketingu nie brakuje, dlatego też coraz więcej osób decyduje się przebranżowić i zacząć karierę na przykład w agencji reklamowej. Pozostaje pytanie, czy pracodawcy wymagają od kandydatów posiadania wykształcenia kierunkowego, czy może wystarczy odbyć krótki staż, aby pozyskać zatrudnienie?
Marketingowiec po studiach – czy tak musi być?
Na polskich uczelniach można studiować wiele kierunków, które w jakiś sposób związane są z marketingiem. Niemniej jednak studia dają jedynie wiedzę teoretyczną – choć jest ona potrzebna, nie zastąpi wieloletniej praktyki w branży. To, czy pracodawca będzie wymagał od kandydatów wykształcenia kierunkowego, zależy od konkretnego stanowiska. Najczęściej osoby, które chciałyby pracować jako:
- psycholog reklamy,
- grafik komputerowy,
- redaktor tekstów,
muszą ukończyć studia wyższe kierunkowe. Oczywiście, w każdym przypadku kierunek będzie inny, bowiem psycholog reklamy musi mieć ukończoną psychologie, grafik – informatykę, natomiast redaktor powinien być po filologii polskiej. Tymczasem wykształcenie kierunkowe nie zawsze jest wymagane od:
- copywriterów,
- specjalistów do spraw SEO,
- analityków marketingowych.
W wielu przypadkach wystarczy tylko odbyć specjalistyczny kurs bądź staż w agencji reklamowej, tak aby móc kandydować na wybrane przez siebie stanowisko. Warto pamiętać, że zakres ofert pracy w agencjach reklamowych jest niezwykle szeroki, dlatego też trudno jednoznacznie stwierdzić, kiedy wykształcenie kierunkowe jest potrzebne, a kiedy niekoniecznie. Osoby, które chciałyby uzupełnić swoją wiedzę, a tym samym być bardziej konkurencyjnym na rynku pracy, mogą zdecydować się na studia podyplomowe z zakresu marketingu.
Ten artykuł udowadnia, że można zdobyć fajną pracę bez wykształcenia…